Miej wyjebane, a będzie Ci dane.

Miej wyjebane, a będzie Ci dane.
by Gibek

niedziela, 13 lutego 2011

Nie daj się!

Zamiast świętować koniec sesji to muszę czytać jakiegoś Ałpatowa. Niby zasłużony, znamienity znawca sztuki. Szkoda tylko, że tak uważali tylko w ZSRR (nawet jakaś nagrodę dostał). Ale widocznie pan doktorek również podziela to zdanie. Chce nam wbić komunizm to głów! I zadaje nam cztery tomy, 800 stron historii sztuki, a tak naprawdę to 800 stron ideologii marksizmu.

Ten kacap (Ałpatow) doszukał się marksizmu i ideologii komunistycznej już w sztuce prehistorycznej! Np. "Plemię było zalążkiem przyszłego państwa, lecz ów związek rodowy nie znał jeszcze żołnierzy ani żandarmów, którzy w społeczeństwie klasowym stali się podporą państwa (Engels)." Marks, Engels, a ze Stalinem to pewnie gorzałę popijał! No maniana normalnie! Impreza na całego zaraz doczytam, że Lenin był  (i dalej jest) żywy już w czasach starożytnego Egiptu. Ciekawe co doktorek sądzi na temat swoich koleżków, którzy "wyzwalając" polskie ziemie grabili, palili i niszczyli cenne dzieła sztuki. I wcale to nie byli Niemcy jak próbowali wmówić. Zdecydowanie więcej szkód sztuce wyrządzili czerwonoarmiści. I nie są to słowa z palca wyssane.

Ja jako przodownik nowej ideologi nie dam się skomunizować! Nie będzie mi tu rusek dzieci rusyfikował! A doktorek namawiał do czytania jego ulubionej lekturki, którą pewnie czyta na dobranoc swoim wnukom, aby wpajać im to co "najlepsze" od małego. I was namawiam do tego! Nie zabraniam czytać, ale czytajcie z rozwagą i dystansem. Wyjebka jest ważniejsza od zagłębiania się w marksizm. Zresztą chcecie, aby na placu Zamkowym w Warszawie znalazło się kolejne na świecie mauzoleum?


Napisane w przypływie emocji, niekoniecznie o "trzeźwym" umyśle.

0 komentarze:

Prześlij komentarz