Ten kacap (Ałpatow) doszukał się marksizmu i ideologii komunistycznej już w sztuce prehistorycznej! Np. "Plemię było zalążkiem przyszłego państwa, lecz ów związek rodowy nie znał jeszcze żołnierzy ani żandarmów, którzy w społeczeństwie klasowym stali się podporą państwa (Engels)." Marks, Engels, a ze Stalinem to pewnie gorzałę popijał! No maniana normalnie! Impreza na całego zaraz doczytam, że Lenin był (i dalej jest) żywy już w czasach starożytnego Egiptu. Ciekawe co doktorek sądzi na temat swoich koleżków, którzy "wyzwalając" polskie ziemie grabili, palili i niszczyli cenne dzieła sztuki. I wcale to nie byli Niemcy jak próbowali wmówić. Zdecydowanie więcej szkód sztuce wyrządzili czerwonoarmiści. I nie są to słowa z palca wyssane.
Ja jako przodownik nowej ideologi nie dam się skomunizować! Nie będzie mi tu rusek dzieci rusyfikował! A doktorek namawiał do czytania jego ulubionej lekturki, którą pewnie czyta na dobranoc swoim wnukom, aby wpajać im to co "najlepsze" od małego. I was namawiam do tego! Nie zabraniam czytać, ale czytajcie z rozwagą i dystansem. Wyjebka jest ważniejsza od zagłębiania się w marksizm. Zresztą chcecie, aby na placu Zamkowym w Warszawie znalazło się kolejne na świecie mauzoleum?
Napisane w przypływie emocji, niekoniecznie o "trzeźwym" umyśle.
0 komentarze:
Prześlij komentarz